Apple przy iOS 9 ma się głównie skupić na poprawie stabilności i optymalizacji działania swojego mobilnego systemu operacyjnego. Nie ma co oczekiwać większych zmian w wyglądzie iOS 9,  a z pewnością nie takiej rewolucji jaka miała miejsce przy iOS 7.

 

Apple przyzwyczaiło nas do tego, że co roku dostajemy kolejną wersje iOS. Tym razem możemy spodziewać się większych zmian pod maską systemu operacyjnego dla iPhone, iPad czy iPod Touch. Z pewnością nie będziemy rewolucji wizualnej jaka miała miejsce przy zmianie iOS 6 na iOS 7. Jak pewnie wiecie od kilku wersji iOS Apple wprowadzało nowe funkcjonalności chociażby świetne Touch ID albo centrum powiadomień które było dość mocno wyczekiwaną funkcjonalnością w iOS. Panel kontrolny który został dodany wraz z iOS 7 budzi do dzisiaj wiele kontrowersji z braku możliwości dostosowania skrótów najpotrzebniejszych aplikacji według własnych potrzeb. Oczywiście Jailbreak umożliwiał ustawienie własnej konfiguracji, ale na tą chwilę nie muszę wam tłumaczyć dlaczego lepiej nie „łamać” swojego iPhone.

Ploteczki internetowe głoszą, że zespół odpowiedzialny za iOS 9 ma się skupiać w głównej mierze na optymalizacji systemu. Prawdopodobnie nowy system zakończy długi żywot iPhone 4s, choć tego jeszcze nie potwierdzono, podobnie może stać się z iPad 3.

Osoby korzystające z iPhone 16GB powinien ucieszyć fakt, że będą mieli troszkę więcej miejsca do zagospodarowania na swoje rzeczy. W tej chwili iOS 8 zajmuje około 800MB, co przy wersji iPhone 16GB stanowi 5% jego pojemności.

Łącząc wszystko w całość możemy przypuszczać, że iOS 9 będzie odpowiednikiem iOS 6 który był zarówno piękny i piekielnie szybki. Miejmy nadzieję, że Apple uda się ta sztuka i dostaniemy system prawie idealny dla każdego.

Oficjalnie system zostanie ogłoszony na tegorocznym WWDC które odbędzie się w czerwcu. Ale jak to zazwyczaj bywa w sieci niedługo zaczną się pojawiać pierwsze przecieki jak iOS 9 będzie wyglądał i czym może nas zaskoczyć. Apple naprawdę tego potrzebuje, muszą pokazać, że potrafią jeszcze robić świetne oprogramowanie. Mówi się, że od kiedy odszedł Steve Jobs Apple nie potrafi sobie poradzić z własnym sukcesem i ciągle notuje potknięcia które źle działają na wizerunek.

Życzę im jak najlepiej