W najbliższym czasie możemy spodziewać się odświeżenia komputerów iMac, MacBook Pro oraz MacBook Air. Dodatkowo Apple współpracuje z LG przy tworzeniu następcy Thunderbolt Display, który jakiś czas temu został dość mocno przeceniony.

Na tą chwilę najbardziej interesuje mnie sposób w jaki Apple ma zamiar odświeżyć iMaki. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wymiany mojego na nowszy model. Niestety jak to bywa w Apple poprzednia wersja nie wprowadziła jakiś spektakularnych zmian, więc wydajność jest na podobnych poziomie. Bardzo liczę na poprawę chłodzenia które niestety jest największym problemem w przypadku iMaków – w mojej opinii. Jak dla mnie nowy iMac 5k może być troszkę grubszy, co powinno usprawnić odprowadzanie ciepła. A co za tym idzie wiatraki które się w nim znajdują będą rzadziej dawać znać o sobie. Bloomberg twierdzi, że z pewnością możemy spodziewać się nowych kart AMD, rzecz w tym, że nie wiemy których.

Plotek o nowym MacBook Pro w ostatnim czasie było sporo. A to będzie miał Touch ID, a to dotykowy panel OLED. Wyliczać można by dużo, ale tak naprawdę pewne jest to, że MacBook Pro będzie cieńszy bo przecież w Apple to jest najważniejsze. W mojej opinii jest to zła droga którą Apple podążą od dłuższego czasu.

MacBook Air zostanie wyposażony USB-C który dopiero zadomawia się na rynku. Niestety ale dalej jest to niszowe złącze z którym na tą chwilę jest więcej problemów niż korzyści. Podstawowe pytanie brzmi czy będzie więcej niż jeden port USB-C.