Premiera każdego iPhone jest jednym z ważniejszych wydarzeń w roku dla fana czy hejtera Apple. Ale to co w tym roku robią celebryci polskiego internetu jest po prostu śmieszne, a z drugiej strony przykre.

iPhone 6s będzie oficjalnie dostępny w pierwszej transzy krajów które dla Apple są najważniejsze. Nie ma w tym nic dziwnego, że taka firma jak Apple przy premierze swojego najnowszego produktu skupia się na rynkach które gwarantują im największy zysk. My jako kraj który znajduje się w ogonie Europy pod względem technologicznym zazwyczaj musimy się obejść smakiem i czekać, aż Ci najważniejsi zostaną zaspokojeni. W tym roku wyjątkiem było Apple TV nowej generacji które można było otrzymać pod warunkiem wykupionego konta deweloperskiego w Apple i posiadanie chociaż jednej aplikacji w App Store.

A co robią nasi technologiczni blogerzy, redaktorzy, fani i hejterzy ? Płodzą wpisy i tweety o tym jak ich źródła informują, że iPhone 6s będzie PRAWDOPOBNIE będzie dostępny już w najbliższy piątek czyli 25 września 2015. W pewnym stopniu rozumiem, że trzeba podgrzewać atmosferę i liczbę wyświetleń i swojego amejzinguAdd a Tooltip Text. Internety to ciężki kawałek chleba bo trzeba być ciągle na bieżąco i informować jako pierwszy, bo przecież wtedy jest się wiarygodnym. Wiadomo każdy ma inna definicję tych słów, ale trzeba mieć jakikolwiek szacunek do swoich czytelników. Podchodzenie do tematu tak jak to robi Fakt lub Super Express, nie jest czymś co warto naśladować. A tak zaczyna powoli wyglądać strategia wyżej wymienionych liczących się blogerów. Najpierw powiedzmy, że mamy „super-hiper” tajną wiadomość z jakiegoś źródła, że iPhone 6s być może będzie można zamawiać, a po kilku dniach napisać, że jednak tak nie będzie. Nie lepiej poczekać do tego piątku i jeśli faktycznie będzie dostępny to po prostu napisać o tym i tyle.

Pewnie nic się nie zmieni w tym temacie ale uważam, że warto się nad tym zastanowić. Skoro na stronie Apple.com przy próbie zamówienie iPhone 6s widnieje taka informacja jak widać na poniższym obrazku

Termin dostępności iPhone 6s w USA

Jak dla mnie informacje na tym obrazku są dość jasne

Co możemy wywnioskować z tego obrazka ? Ano to, że w USA iPhone 6s będzie znowu dostępny za mniej więcej 1-2 tygodnie. Nie ma znaczenia którą wersję wybierzecie 16/64/127 bo dla każdej dostępność jest dokładnie taka sama. W związku z tym nie chce mi się wierzyć, że Apple przeniosło jakaś tam ilość ich nowego produktu do Polski zabierając go swoim rodakom. NO WAY.

Na twitterze jakiś czas temu była dyskusja dlaczego Apple być możeAdd a Tooltip Text traktuję Polskę jako kraj który może poczekać w kolejce na nowego iPhone. W skrócie chodziło o to, że ustawiania w iOS języka angielskiego bo tak mu wygodniej. A potem Ci sami ludzie, jadą do Drezna czy Berlina po nowe iPhone’y tylko po to by być znowu pierwszym. Apple z pewnością prowadzi statystyki które obrazują im jakie języki są używane na iOS oraz gdzie najwięcej się sprzedaje telefonów. Najśmieszniejsze jest to, że często te osoby narzekają na kolejki czy utrudnianie możliwości zakupu.

Róbcie tak dalej…